rysunek pochodzi ze strony froggie-mushroom.tumblr.com |
Minho leżał na łóżku zakopany pod kocem i czytał książkę. Taemin przez chwilę uważnie go obserwował, po czym władował się na posłanie koło niego. Starszy chłopak lekko się odsunął, robiąc mu miejsce, ale jego oczy nawet na chwilę nie oderwały się od lektury.
- Minho hyung? - zaczął rozdrażnionym głosem.
- Hmmm - wymruczał Minho, cały czas skupiony na akcji powieści.
- Normalnie mam już tego dość.
- Hmmm...
- Dzisiaj znowu nazwali mnie słodkim - westchnął zrezygnowany i znużony przesunął się na plecy. - Onew hyung próbował to jakoś naprawić, ale wiesz jacy oni są.
- Hmmm...
- Na Boga - wyrzucił ręce do góry. - Przecież nie mam już szesnastu lat! Jak długo jeszcze będę musiał walczyć z tą przeklętą łatką "tego słodkiego"?!